Hasina ma sprecyzowany plan na życie, z kuzynem w roli męża - byle nie jako druga żona! Naiema co prawda nigdy nie poczuła motyli w brzuchu, ale wie, że one czekają w niebie. Lea, do niedawna walcząca feministka, z zapałem neofitki studiuje od kilku miesięcy w szkole koranicznej. Amira jest nowoczesną, wyzwoloną kobietą, nie bagatelizuje jednak nigdyzagrożeń ze strony złych duchów.Autorka "Kraju najszczęśliwszych kobiet" spędziła w Omanie dwa lata. W swojej książce bez oceniania obserwuje sytuację mieszkanek tego regionu i z uwagą wsłuchuje się nie tylko w to, o czym się głośno mówi, lecz także w to, co pada między wierszami. Jej przewodniczkami jest sześć kobiet, ale rozmawia też z wieloma innymi. Jedne urodziły się w Omanie, dla pozostałych stał się on drugim domem. Jest wśród nich córka wodza dużego omańskiego plemienia, jest wnuczka arabskiej niewolnicy, są służące, biznesmenki, wolontariuszki z Wielkiego Meczetu oraz uczennice szkoły szariatu. Ich odmienne doświadczeniaukazują islamski świat z różnych perspektyw, dając niejednoznaczny obraz kraju uznawanego przez mieszkańców za wyjątkowo szczęśliwy.Co się dzieje za zamkniętymi drzwiami kobiecych hosteli? Na czym polega nauka w szkole szariatu i czy każdy może ją podjąć? Co Omańczycy robią z dziećmi grzechu? Czy za cudzołóstwo w Omanie nadal grozi chłosta? Jak wyglądają arabskie wesela? Co grozi za praktykowanie magii? Dlaczego czasem życie w kraju najszczęśliwszych kobiet jest niemożliwe? To tylko część spośród wielu pytań, na które odpowiada ta książka.
UWAGI:
Bibliografia nastronach 256-258.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbuntowana : moja ucieczka z Arabii Saudyjskiej Tytuł oryginału: "Rebel : my escape from Saudi Arabia to freedom,". "Moja ucieczka z Arabii Saudyjskiej "
AUTOR:
Muhammad, Rahaf
POZ/ODP:
Rahaf Muhammad w rozmowie z Sally Armstrong ; z języka angielskiego przełożył Adam Olesiejuk.
Wstrząsająca historia dziewczyny, która uciekła z Arabii Saudyjskiej. Tweet z dnia 6 stycznia 2019 roku, Rahaf Muhammad "Nazywam się Rahaf Muhammad. Mam 18 lat. Nie mogę nic zrobić, bo zabrali mi paszport. Jutro siłą odeślą mnie z powrotem do Kuwejtu. Boję się. Pomóżcie mi. Oni mnie zabiją". Tweet z dnia 6 stycznia 2019 roku, Rahaf Muhammad "Zgodnie z konwencją genewską z 1951 roku i protokołem nowojorskim z 1967 roku, ja, Rahaf Muhammad, oficjalnie występuję o przyznanie mi statusu uchodźcy w dowolnym kraju, który zapewni mi bezpieczeństwo i ochroni przed krzywdą i potencjalną śmiercią z rąk mojej rodziny za to, że odeszłam od swojej religii".W 2019 roku świat obiegła informacja o Saudyjce, Rahaf Muhammad, która zdecydowała się na ucieczkę z opresyjnego kraju. Rahaf miała wówczas zaledwie 18 lat, a jej dotychczasowe życie było w pełni zależne od mężczyzn. To oni decydowali o jej prawie do życia i śmierci. To oni kontrolowali jej codzienność. Dziewczyna dokładnie zaplanowała ucieczkę. Chciała dotrzeć do Australii, niestety podczas przesiadki w Bangkoku została przechwycona przez przedstawiciela ambasady Arabii Saudyjskiej. Rahaf przewieziono do hotelu, gdzie się zabarykadowała. To stamtąd zaczęła udostępniać wołające o pomoc, pełne desperacji tweety, które ostatecznie odegrały kluczową rolę w tej historii. Dzięki internetowym zasięgom udało jej się dotrzeć do przedstawicieli Kanady, którzy zaoferowali jej azyl.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 271-[276].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni